Moja pasja i spełnienie marzeń
- Kasia
- 26 sty 2021
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 19 paź 2021

Wszystko zaczęło się od pomysłu stworzenia personalizowanej tapety dla mojej bratanicy Zuzi. Powstały pierwsze rysunki, szkice, nauka układania raportów, praca z Photoshopem i innymi programami graficznymi. Po kilku tygodniach powstała tapeta z leśnym klimatem na specjalne życzenie małej Zuzanki, która akceptując wzór, zauważyła brak wiewiórki ;)
Po małych poprawkach, tapeta zagościła w pokoju małej pasjonatki zwierzątek leśnych i do dzisiaj ma się bardzo dobrze. Dekoruje pokój razem z większymi elementami zwierzątek w postaci naklejek na ścianę.

Taaaaaka duża sarenka przy półce z książkami...

tuż obok mały króliczek przy łóżku...



w sąsiedztwie malutkie myszki nad drzwiami...


jest też skaczący króliczek z szafy...

a ostatnio powstał plan lekcji z takim samym motywem...

I tak, z dnia na dzień i z miesiąca na miesiąc, pojawiały się nowe pomysły. Systematycznie powstały nowe rysunki, które pragnę wykorzystać i pokazać w moich pracach. Lista pomysłów jest bardzo długa, a ja cieszę się z każdego kroku do przodu.
Praca na cały etat w korpo naprawdę nie pomaga, ale dobrze jest mieć pasję i odskocznię od codziennego życia. Dzięki temu nie stoję w miejscu, mogę się rozwijać, a przy okazji spełnić kolejne marzenie.
KD
Comentarios